Postanowiłam skorzystać z okazji i zrobić zdjęcie jeszcze nowemu plecakowi Kånken Alpine Purple, ponieważ wiem z doświadczenia, że plecak szybko się „znosi”. Jednak jest on idealny dla kręgosłupa i to jest jego największa zaleta, szczególnie wtedy, gdy podróżuje się dość dużo. Postanowiłam zainaugurować go w Walentynki i Środę popielcową – początek Wielkiego Postu, ze względu na fioletowy kolor oraz fakt, że przesyłka przyszła wczoraj ze sklepu https://kanken.pl/ Polecam!
Plecaczki mają logo z liskiem i nazwę producenta „Fjällräven”. Myślę, że to, co łączy te osoby, to miłość do północnej natury i oryginalnego design’u, ale także funkcjonalność.
Sama posiadam wersję „laptop”, bardzo wygodny model plecaka „Kånken”, szczególnie dla tych, którzy podróżują ze swoim „komputerowym warsztatem pracy”.
Od pewnego czasu firma „Fjällräven” posiada, oprócz lokalnych sklepików na Północy, również sklep internetowy dostępny także w języku polskim, z możliwością wysyłki do Polski. Bardzo wygodna strona. Link do sklepu
Osobiście zakochałam się w „Kånken” i prawie nigdy się z nim nie rozstaję:
tempusharmoni 